Kilka słów o soli
Sód i chlor to dwa elektrolity pełniące ważne funkcje w organizmie każdego człowieka. Ich podstawową rolą jest udział w gospodarce wodno-elektrolitowej, równowadze kwasowo-zasadowej, funkcjonowaniu układu mięśniowego i nerwowego, ponadto sód bierze udział w wytwarzaniu kwasu solnego w żołądku.
Głównym źródłem tych pierwiastków w diecie jest sól kuchenna oraz produkty zawierające chlorek sodu. W diecie Polaków sól dodawana podczas gotowania posiłków oraz dosalania gotowych potraw stanowi około połowy średniego, dziennego spożycia soli. Na drugą połowę składa się spożycie produktów spożywczych, tj. pieczywo, wędliny, sery, przekąski i dania gotowe. Należy także pamiętać o takich źródłach soli jak przyprawy typu vegeta czy maggi. W sumie, średnie, dzienne spożycie soli w Polsce jest prawie trzykrotnie wyższe od zalecanego. Wg zaleceń WHO dziennie zalecane spożycie soli to 5g, czyli płaska łyżeczka od herbaty, Polacy średnio dziennie zjadają łyżkę stołową soli.
Nadmierne spożycie soli trwające lata, może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, głównie ze strony układu krążenia (nadciśnienie tętnicze, udar mózgu) ale także do raka żołądka czy przełyku. Jednocześnie zbyt małe spożycie sodu zdarza się rzadko, i tylko w wyjątkowych warunkach, (tj. bardzo duży wysiłek fizyczny czy długotrwałe przebywanie w wysokiej temperaturze), należy szczególnie zwracać uwagę na jego dodatkowe źródła.
Warto zauważyć, że smaku słonego uczymy się z wiekiem, dla noworodka jest to smak obojętny. Dlatego też tak ważne jest niedosalanie potraw przeznaczonych dla dzieci i nie mierzenie słoności potraw dorosłą miarą. Dziecko nauczone słonego smaku będzie preferowało bardziej słone potrawy w przyszłości. Dorośli także mogą docenić smak mniej słonych potraw poprzez stopniowe obniżanie soli w potrawach i nie dosalanie ich na talerzu. Dzięki temu przyzwyczajamy się do innego smaku, wzbogaconego o świeże lub suszone ziołami czy przyprawy.